Warto zobaczyć – seriale Breaking Bad & Better Call Saul

Facebooktwitter

breaking badNie da się opowiedzieć o Breaking Bad nie wspominając Better Call Saul. Walter White na stałe wpisał się już do serialowego kanonu a Saul Goodman to postać tak barwna, że serial z jego udziałem utrzymuje poprzeczkę zawieszoną wysoko przez Breaking Bad.

Breaking Bad (2008)
Chyba większość osób słyszała o serialu Breaking Bad.
Historia Waltera White’a podbiła serca widzów na całym świecie i doczekała się aż pięciu pełnokrwistych sezonów. Przyznam, że moje początki z tym serialem były ciężkie. W sumie zabierałem się za niego aż trzy razy. Ale gdy pojawił się w tym roku na Netflixie, postanowiłem przebrnąć przez pierwszy sezon i wciągnąć się w wir wydarzeń. Po obejrzeniu całości mogę śmiało potwierdzić – to jeden z najlepszych seriali.

Walter White jest nauczycielem chemii. Jego życie, jak na gościa, któremu właśnie stuknie 50-tka, jest dość zwyczajne. Ma normalną rodzinę, mieszka w Albuquerque w stanie Nowy Meksyk, jeździ Pontiacem Aztecem (taka nasza Multipla) i chyba nic nie może go zaskoczyć. Jednak, gdy dowiaduje się, że jest chory na raka, jego życie obraca się o 180 stopni. Świadomość, że zostało mu niewiele czasu a jego rodzina straci kochającego męża i ojca, motywuje Walta do działania. Tylko jak zapewnić rodzinie dostatnie życie, gdy czas ucieka? Można puszczać totka w nadziei, że trafi się “szóstkę”. Walt jednak wykorzystuje swoją wiedzę oraz inteligencję… i tutaj rozpoczyna się cała zabawa. Rzadko kiedy możemy oglądać postać tak konsekwentną w swoich decyzjach, a jednocześnie balansującą na dwóch skrajnych krawędziach – kochającego ojca rodziny i bezlitosnego producenta amfy, dla którego biznes to biznes. W jednym z odcinków Walt wypowiada kultowe już słowa, które w całości oddają charakter jego osoby: “I’m the one who knocks!”
Jego przeciwieństwem jest Jessy Pinkman, były uczeń Walta. I trudno tutaj szukać jakiegoś racjonalizmu. Jessie to pokolenie tu i teraz drogą na skróty. Nie myśli perspektywicznie a każda okazja do odlotu jest dobra. I tak oto ta dwójka rozpoczyna współpracę, a zdeterminowanie i chęć przetrwania trzymają ich wspólnie przy życiu..

Kto nie widział, niech nadrobi zaległości!

IMDb 9,5; Filmweb 8,8; Rotten Tomatoes 95%

Serial dostępny z napisami.

Better Call Saul (2015)

better call saulZa sukces obu seriali odpowiada Vince Gilligan (Z Archiwum X). To dzięki jego kreatywności przez Breaking Bad przewija się cała plejada charakterów, którymi można by obdarować niejedną produkcję. Jednak to Saul Goodman zapada nam w pamięć jako podmiejski adwokacina z niewyparzoną gębą i spaczonym gustem w doborze kolorowych garniturów. Bob Odenkirk (Bob & David) jest po prostu znakomity w tej roli i już od pierwszego odcinka potrafi rewelacyjnie poprowadzić swoją postać. Jego postać, Jimmy McGill, zanim spotkał Walt’a i dał się wciągnąć w narkotykową historię, przeszedł długą drogę w swojej “prawniczej” karierze. Bo Jimmy lubi wybierać drogę na skróty i nie brakuje mu przy tym pomysłów, ale problem jest taki, że nie wszyscy popierają jego sposób rozwiązywania problemów.
W serialu poznajemy nowe postaci stanowiące poważną część historii “przed Saulem” (z centralną osobą starszego brata), ale również spotkamy bohaterów znanych nam z Breaking Bad (Mike’a czy rodzinę Salamanca), co tylko uatrakcyjnia oglądanie.

Jeżeli widziałeś Breaking Bad, to koniecznie musisz kontynuować tę przygodę.

IMDb 8,8; Filmweb 8,0; Rotten Tometoes 98%

Serial dostępny z lektorem i napisami.

KOMENTARZE:

15 komentarzy do “Warto zobaczyć – seriale Breaking Bad & Better Call Saul

  • 24.05.2016 o 11:59
    Bezpośredni odnośnik

    Raczej odwrotnie. Nie da się opowiedzieć o “Better Call Saul” nie wspominając “Breaking Bad”. Gdyby nie sukces “Breaking Bad” serial o perypetiach Saula pewnie nigdy by nie powstał.

    • 24.05.2016 o 12:04
      Bezpośredni odnośnik

      Chciałem napisać o samym BCS, ale stwierdziłem, że jednak trzeba zaprezentować oba seriale. Stąd taki wstęp. Ale chyba faktycznie odwrotna kolejność byłaby lepsza, w przyszłości zwrócę na to uwagę 🙂

      • 30.05.2016 o 19:03
        Bezpośredni odnośnik

        Nieprawda. Postaci z Better Call Saul są wybrane z Breaking Bed i ich losy dotyczą wcześniejszych wydarzeń, związanych z tymi bohaterami, czyli zanim Walt zaczął swoją produkcję wiadomo czego. Tak naprawdę nie ma znaczenia od czego zacząć, albowiem jeden i drugi serial łączy tylko kilku bohaterów, ale jeśli chodzi o kolejność zdarzeń to Better Call Saul wyjaśnia skąd się ten adwokat pojawił i dlaczego zmienił nazwisko. Czekam na kolejny sezon tego serialu.

      • 30.05.2016 o 22:10
        Bezpośredni odnośnik

        Masz jakieś potwierdzone info o 6. sezonie Breaking Bad? 🙂

      • 31.05.2016 o 09:43
        Bezpośredni odnośnik

        Czytaj ze zrozumieniem: pisałam o Better Call Saul w poprzednim zdaniu i moje ostatnie zdanie dotyczyło tego właśnie serialu. Ale jeżeli chcesz to napiszę wyraźnie: czekam na kolejny sezon Better Call Saul, a każdy kto widział Breaking Bed nie zapytałby się o to, czy będzie kolejny sezon, prawda?

  • 06.06.2016 o 20:47
    Bezpośredni odnośnik

    Karol , pytałeś , czy wiem coś na temat kontynuacji Breaking Bad z przymrużeniem oka i ten ostatni mój post dotyczył Twojego zapytania o kontynuację w/w wymienionego. Dajmy spokój z tym sporem. Jeden i drugi serial warto obejrzeć, a przede wszystkim Breaking Bad, bo jest lepszy niż Better Call Saul, na kontynuację którego czekam. Natomiast kolejność oglądania tych seriali nie ma znaczenia ! Ty polecasz, ja polecam, krótko, trzeba obejrzeć jeden i drugi !!!

Dodaj komentarz

Loading Disqus Comments ...
banner