Wczoraj (10.01.2016) po 18-miesięcznej walce z rakiem zmarł David Bowie, legendarny piosenkarz, producent i autor piosenek. Miał 69 lat. Szok, szok i jeszcze raz szok. Kilka dni temu wydał swoją ostatnią płytę “Blakstar”. Niestety już więcej nic dla nas nie napisze i nie nagra. RIP David.
“David Bowie zmarł dzisiaj w spokoju, otoczony przez rodzinę, po odważnej 18-miesięcznej walce z rakiem. Dzieląc się z wami tą stratą, prosimy o uszanowanie prywatności rodziny w czasie żałoby” – czytamy w oficjalnym oświadczeniu wydanym przez rodzinę Bowiego 10 stycznia.
Aktualizacja 13.01.2013:
“… “Bowie pisał nawet na łożu śmierci. Widziałem, jak walczy. Walczył jak lew, pracował jak lew mimo choroby. Miałem do niego za to ogromny szacunek” – powiedział Van Hove w rozmowie z portalem dutchnews.nl. Oprócz tego wyjawił, że był jedną z nielicznych osób, które wiedziały o tym, co dzieje się z artystą i że Bowie chorował na raka wątroby. “Prawie półtora roku temu powiedział mi, że ma raka wątroby. Dowiedziałem się niedługo po tym, jak go zdiagnozowano. Powiedział mi to tylko dlatego, że wiedział, że nie zawsze będzie do mojej dyspozycji” – dodał van Hove w rozmowie z nos.nl.
Ivo van Hove to belgijski reżyser teatralny, który pracował z Davidem Bowiem nad nowym musicalem. Artyści byli przyjaciółmi, dlatego van Hove pojawił się na premierze spektaklu Bowiego, “Lazarus”. …”